FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Fox River Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
CzaRna
Administrator



Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pon 12:55, 31 Gru 2007 Powrót do góry

Skoro temat o Fox River, to można się jeszcze popisać...Very Happy
Relacje Teddy-Scofield, albo Abruzzi...Można też rozpocząć dyskusję o każdym odcinku z pierwszego sezonu, który nam się bardzo sposobał Wink
(ja bym tu rzuciła 6 i 7 na początek heheheh..)

Otwarta jestem na propozycję. Bruno widzę chętna na zmianę Cool


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Honda




Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opalenica, Fox River, Sona :]

PostWysłany: Pon 13:11, 31 Gru 2007 Powrót do góry

Ja tez chętna na zmianę Wink
Najbardziej z 1 sezonu podobały mi się odcinki z zamieszkami ;] jak Teddy gnębił tego strażnika i ruszał zdjęciem jego córki w buzi... i tak fajnie chrząknął Smile

Szkoda, że nie mogę tu wydać z siebie dźwięku Very Happy

To było takie: ahaha...

No nie, jednak nie idzie tego napisać... ;(

CzaRna napisał:
Na miejscu Susan po takim uśmiechu bym go złapała za kurtkę i wciągnęła to środka. Dzieci wysłała do spania, a z Teddym....hmm...ugi bugi Cool


Nooo ja tak samo Razz

By się działo z Teddy'm... ahh te buziaki ;]
Byłoby jak w tym filmie co dałaś screeny Razz


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Honda dnia Pon 13:13, 31 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Bruno




Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z daleka...tam gdzie Kontrakt go nie dotyczy...

PostWysłany: Pon 13:18, 31 Gru 2007 Powrót do góry

Chyba wiemy o co Ci chodzi Very Happy
Jeżeli chodzi o 1 sezon to wybierzcie jakiś odcinek ja się dostosuje Very Happy
Już nie mogę się doczekać omawiania 2 sezonu Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Honda




Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opalenica, Fox River, Sona :]

PostWysłany: Pon 13:48, 31 Gru 2007 Powrót do góry

No to wybieram zamieszki, obydwa odcinki Smile

Opowiadajcie to odpisze...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
CzaRna
Administrator



Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pon 14:05, 31 Gru 2007 Powrót do góry

Zamieszki....Ach uwielbiam ten moment w więzieniu.
Teddy spisał się tam na medal...Zaczęło się od nieznośnego gorąca, które jednocześnie podwyższało temperaturę zgrzytów między więźniami.
O rozmowie z klawiszem i zabójczej minie Bagwella już mówiłyśmy....teraz pójdźmy nieco dalej.
Podobało mi się to, jak więźniowie dorwali się do kraty, za którą schowali się klawisze. Szarpali nią jak zwierzęta Very Happy I ten wrzask Bagwella do Bellicka „I kill you!”. Szkoda, że tego nie zrobił.... Wink
Ale, ale...Pamiętacie jego zachowanie, gdy przypadkiem natknął się na Lincolna?


[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Kocham taką furię u niego. Samo spojrzenie jest cudowne....W jego oczach widać ten gniew, dzikość.
Moment w którym Bagwell przywalił Lincolnowi w plery tym metalowym prętem cofałam naście razy. Musiałam zobaczyć każdy najmniejszy detal u T-Baga, gdy to robił...hahaha Cool


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Honda




Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opalenica, Fox River, Sona :]

PostWysłany: Pon 14:14, 31 Gru 2007 Powrót do góry

Tak, tak, CzaRna, pamiętam to Smile jak mu rąbnął w te plecy... nie było miło.

Swoją drogą dziwię się, że jeszcze w Sonie Bellick nie zginął. Teddy powinien już dawno go zabić Razz Choć ja i tak lubię Bellicka bo jest trochę czarnym charakterkiem Wink

Też mi się podobało jak T-Bag i inni więźniowie w te kraty się dorwali, i gdy Teodoro powiedział, że zabije Bellicka on tak szyderczo sie zaśmiał...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Bruno




Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z daleka...tam gdzie Kontrakt go nie dotyczy...

PostWysłany: Pon 16:07, 31 Gru 2007 Powrót do góry

Oł jea! Teddy prowodyrem był jak nic. I o to tu chodzi! Ta zawziętość i ta wściekła mina... czegórz więcej chceć


Post został pochwalony 1 raz
Zobacz profil autora
CzaRna
Administrator



Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pon 16:41, 31 Gru 2007 Powrót do góry

Bruno napisał:
czegórz więcej chceć


T-Baga we własnym łóżku Twisted Evil

Tak, to dzika bestia. Prowodyr i to właśnie w nim lubię...Reszta bez wahania poszła w jego ślady. Stanęli za nim murem.
Mówiąc o sytuacji z Lincolnem trzeba już wspomnieć o młodym klawiszu....Swoją drogą śmiać mi się chciało. Se chłopina popracował w więzieniu....Nie dobra, wiem, to nie było zabawne Very Happy Nie mogłam się powstrzymać.
Bagwell myślał trzeźwo ( i po swojemu) proponując zabicie tego pana. Może nie powinnam tego mówić, ale to rozsądne. Tylko ktoś tak naiwny jak Scofield mógł myśleć, że klawisz nie piśnie słowa, gdy poczuje, że jest bezpieczny. Zrobiłby to na bank i cała ekipa beknęłaby za to.
W scenach z klawiszem też był świetny. On się nim bawił....Gra psychologiczna.
A pamiętacie jak kazał mu zakryć tunel (otwór w ścianie) i tak fajnie spojrzał na....Tyłek klawisza Very Happy
Zakrył prześcieradłem kraty i przetarł dłonią usta- to też było dobre. Sposób w jaki to zrobił mnie powalił.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Honda




Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opalenica, Fox River, Sona :]

PostWysłany: Pon 17:36, 31 Gru 2007 Powrót do góry

CzaRna napisał:
Bruno napisał:
czegórz więcej chceć


T-Baga we własnym łóżku Twisted Evil


Oooo tak Very Happy Jasne, jasne Wink

On tak się bawi klawiszami jak jeden w klasie u nas nauczycielami Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
CzaRna
Administrator



Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Wto 15:54, 01 Sty 2008 Powrót do góry

No...to fajny kolo jest w Twojej klasie.
Taka zabawa wymaga sprytu i złośliwego humoru, nie wszyscy to potrafią Very Happy
Teddy był świetny w owijaniu sobie ludzi wokół palca, ale i w kłamstwie. Żeby ocalić tyłek potrafił na poczekaniu wymyslić taką bajeczkę, że nawet ja tego nie umiem hahahahah Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Honda




Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opalenica, Fox River, Sona :]

PostWysłany: Wto 21:51, 01 Sty 2008 Powrót do góry

CzaRna napisał:
No...to fajny kolo jest w Twojej klasie.


Poprawka Razz Nie jeden tak robi Razz Mamy 3 kiblarzy Smile jeden jest od nas o 2 lata starszy.... jadą po pani jak nic Very Happy

A z tym sprytem to racja... jak wtedy stał na czatach jak ekipa remontowa robiła dziurę i szli dwaj klawisze i gadali, i nie wiedzieli coś jaka drużyna (coś w tym stylu) i sie spytali Teddy'ego czy wie, on że nie. No to jeden klawisz już otwierał drzwi, a nagle T-Bag wrzasnął jakąś drużynę... gdyby nie on to... ciężko by bylo Very Happy powinni się cieszyć, że mają takiego kogoś w drużynie, a nie, że go cały czas opierdalają i wyzywają od psychopatów, pedofili i gejów... Sad


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
CzaRna
Administrator



Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Wto 23:14, 01 Sty 2008 Powrót do góry

Dokładnie. Wiele razy pokazał, że można na niego liczyć. Było i tak, że (jak wspomniałaś) gdyby nie jego błyskotliwość, to zostaliby przyłapani.
Ekipa nie lubiła i nie szanowała Bagwella poniekąd z winy Scofielda...Wiedzieli, że T-Bag sam się wprosił, a na ogół do ekipy trafiał ktoś, kto w jakiś sposób był przydatny. Rolling Eyes
Np. Aruzzi miał skołować samolot (ogólnie transport), D.B Cooper miał kasę (na którą Michael miał chrapkę), Sucre jako kumpel z celi musiał być wtajemniczony, Świrus odtworzył tatuaż, C-Note na początku skołował dla Scofielda jakieś proszki....


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Honda




Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opalenica, Fox River, Sona :]

PostWysłany: Sob 11:07, 05 Sty 2008 Powrót do góry

Tak, T-Bag to było dla nich 5 koło u wozu... całkowicie niepotrzebne Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Antidotum




Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:16, 23 Sty 2008 Powrót do góry

ja wogole nie wiem jak oni mogli go tak traktowac Neutral przecież to taki przyjazny pedofil xD
on jest lepszy od Chucka Norrisa xD


Post został pochwalony 1 raz
Zobacz profil autora
Bruno




Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z daleka...tam gdzie Kontrakt go nie dotyczy...

PostWysłany: Śro 18:47, 23 Sty 2008 Powrót do góry

T-Bag jest geniuszem jak już wspominałyscie i mistrzem docinków. Czasami tak dogadywał że ja nie moge.
Facet ma łeb i dzięki temu umie się wkręcić w każdą sytuację. Co do gry psychologicznej z klawiszami do tego też trzeba mieć kiepę. Chłopak robił z nim co chciał nawet się przy tym nie wysilając Very Happy
Ja tak mam z nauczycielami Very Happy szczególnie takimi dwoma Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin