Autor |
Wiadomość |
Chinchila
Dołączył: 31 Sty 2008
Posty: 35 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bakalandia
|
Wysłany:
Czw 23:11, 31 Sty 2008 |
|
CzaRna napisał: |
"Ale na początku serii... okropnie wyglądał. Jakby sie z jakiegoś buszu wyrwał. Masakra"
A ja się nie zgodzę Może i wyglądał lekko niesmacznie, ale słodko. Gdy patrzyłam na jego włosy (każdy w inną stronę), na zmeczoną twarz (poważnie, z odcinka na odcinek wyglądał gorzej) to aż mnie serce ściskało. Bym ukochała, pogłaskała, dała buzi...
|
Yyyy.. no mi raczej się kojarzył z takim "Panem" spod śmietnika Ale trochę słodkości w tym jednak było... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
CzaRna
Administrator
Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 508 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Czw 23:17, 31 Sty 2008 |
|
Oj było...
Haha..."Pan spod śmietnika", dobre.
Właściwie to w Sonie sporo facetów tak wyglądało. Gdyby Alex miał swoje tableteczki, to wszystko byłoby inaczej.
Nie miał, więc nie myślał nawet logicznie...Ostatnie co zaprzątało mu głowę- to solidny prysznic, tak myślę |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Chinchila
Dołączył: 31 Sty 2008
Posty: 35 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bakalandia
|
Wysłany:
Czw 23:20, 31 Sty 2008 |
|
Oj tak... jak ja bym mu chętnie te tabletki zawiozła. Bo teraz taka sierotka... prawie nic nie umie wymyślić, a był wspaniałym "Efbijajowcem" ;] Szkoda mi go... nie się tak nie marnuje. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Honda
Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 516 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opalenica, Fox River, Sona :]
|
Wysłany:
Pią 0:35, 01 Lut 2008 |
|
CzaRna napisał: |
Podobał mi się sposób w jaki trzymał telefon, wysiadał z auta, a nawet trzymał broń....Wszystko. |
Mi się podobało jak rozmawiał przez telefon (oczywiście z klapką ) i jak zamykał ten telefon... to było najsłodszeee
Ja też mam telefonik z klapką i nie zamienię nigdy bo w PB wszyscy mają z klapką
Też kocham FBI, federalnych itd. (chyba juz gdzieś to pisalam)... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Chinchila
Dołączył: 31 Sty 2008
Posty: 35 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bakalandia
|
Wysłany:
Pią 15:10, 01 Lut 2008 |
|
Ohh ten telefon Na youtubie jest filmik "Bananaphone" ;] Godny polecenia
A mi się podobało jak on tak bosko "mlasnął" jak już złapał Scofielda i Burrowsa, ale musiał odłożyć broń, bo straż graniczna ich złapała. I jak wskazał na Scofielda palcem... Ooo tak. Fajne było ;] |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
CzaRna
Administrator
Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 508 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Pią 15:35, 01 Lut 2008 |
|
"Ja też mam telefonik z klapką i nie zamienię nigdy bo w PB wszyscy mają z klapką "
i ja Specjalnie zmieniłam fona na Motorolkę (musiała byc identyko, jaką ma Mahone). Brat mnie ochrzanił, że zmieniłam na gorszy telefon niż miałam A co mnie to, ważne, że jest taki jak w PB.
Chinchila przytoczyłaś jeden z moich ulubionych kawałków.
Choć "mlaśnięcia" nie pamiętam Chyba muszę sobie zobaczyć ten odcinek
Mnie podobało sie jak krzyknął, że "Chcę tylko odzyskać własne życie!".
No i byłam zła, gdy go policja przyłapała.... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Honda
Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 516 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opalenica, Fox River, Sona :]
|
Wysłany:
Pią 17:19, 01 Lut 2008 |
|
Ja mam... taki se.. no Samsung x200 ale jak ktoś mi będzie chciał zmienić to tylko na taki z klapką... może być nawet gorsze gówno niż ten co aktualnie mam... byle by z klapką
Mlaśnięcie? Coś tam kojarzę... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Bruno
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 158 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z daleka...tam gdzie Kontrakt go nie dotyczy...
|
Wysłany:
Nie 13:43, 03 Lut 2008 |
|
Ja również z tego powodu mam fona z klapką.
SE W300i. Dobrze się sprawuje.
Co do Mahona i fona. Gracja z jaką go zamykał przenosiła mnie do innego świata |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Honda
Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 516 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opalenica, Fox River, Sona :]
|
Wysłany:
Nie 21:46, 03 Lut 2008 |
|
Bruno... zazdroszczę Jak mi się ten telefonik podobaaa... może się zamienimy? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
CzaRna
Administrator
Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 508 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Pon 23:11, 04 Lut 2008 |
|
Bruno napisał: |
Gracja z jaką go zamykał przenosiła mnie do innego świata |
Mnie też. Chociaż i otwierał cudnie...Lubiłam jak był wnerwiony i rozmawiał przez telefon. Wtedy każdy jego ruch był taki mrrau brutalny
Bardzo podoba mi się sesja Williama przy tym pomarańczowym autku:
1. Jak on tu słodko patrzy w górę ^^
[link widoczny dla zalogowanych]
2. To foto jest jednocześnie tapetką na pulpit Ach...Te dłonie...takie hmm...rozbudzające wyobraźnię
[link widoczny dla zalogowanych] |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Bruno
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 158 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z daleka...tam gdzie Kontrakt go nie dotyczy...
|
Wysłany:
Czw 13:55, 07 Lut 2008 |
|
moją chyba tez będzie |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
CzaRna
Administrator
Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 508 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Czw 16:00, 07 Lut 2008 |
|
Tapetką? No jest cudna.....Nie dość, że ma śliczne kolory, to na dodatek jest William (wykonujący dość interesujący gest) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Honda
Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 516 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opalenica, Fox River, Sona :]
|
Wysłany:
Pią 17:09, 08 Lut 2008 |
|
Wow, nigdy tej sesji nie widziałam... Fajowska
Rzeczywiście, jeśli chodzi o to drugie zdjęcie... wspaniałe
CzaRna napisał: |
Chociaż i otwierał cudnie...Lubiłam jak był wnerwiony i rozmawiał przez telefon. Wtedy każdy jego ruch był taki mrrau brutalny |
Ooo tak, otwieranie w zdenerwowaniu... boskość |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Honda dnia Pią 17:09, 08 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
CzaRna
Administrator
Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 508 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Sob 21:23, 01 Mar 2008 |
|
Wiem, że może nie wszystkie podzielacie moją fascynację Alexandrem. Niektóre tak- to wiem Ja nie potrafię się mu oprzeć. Nie umiem też zdecydować, który z nich (Teddy vs Mahone) mocniej na mnie działa. Obaj tak różni charakterem i wyglądem, a jednak na dobre podbili moje serce.
Muszę wstawić kolejne fotki, które obrazują boskość Alexa. W końcu mój kochanek, nie? Nie dziwi więc, że mam do niego ogromny sentyment.
1. Najpierw przerobię sposób poruszania się agenta.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Zawsze, ale to zawsze wymiękam gdy ujęcie pokazuje całą jego postać w ruchu. Agent chodzi pewnie i z gracją. Można powiedzieć nawet, że się „wozi” w dobrym tego słowa znaczeniu. Porusza się jak rasowy facet Kocham sposób, w jaki zdejmuje i zakłada okulary... właściwie to wszystko (chód, szkiełka, garniak i broń) podkreśla jego męskość i sprawia, że taka osoba jak ja nie potrafi oderwać od niego oczu.
2. Znów motyw szkiełek. Trzyma je w tych swoich silnych dłoniach... Lubię jego dłonie, są duże i męskie. Poza tym ten gest ściskania okularów przypomina mi też Horatio (CSI: Miami)
[link widoczny dla zalogowanych]
3. Uwielbiam patrzeć na niego, gdy jest taki zadumany... Błądzi myślami gdzieś daleko.
Poważna mina, lekko napięte mięśnie twarzy... Ubóstwiam jego usta (są wąskie, bardzo męskie. Ma ciekawy układ szczęki), nos (yhm.. Jest spory i ma taki fajny przedziałek na koniuszku), profil (tak, lubię patrzeć na jego profil. Jest ostry, wyrazisty)...
[link widoczny dla zalogowanych]
4. Tutaj wszelkie komentarze są zbędne. Ja zapytam jedynie: Moje drogie, czy widzicie TE mięśnie?
[link widoczny dla zalogowanych] |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Olsica
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 326 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Nie 14:12, 02 Mar 2008 |
|
Przypomniała mi się scena z 3 serii gdy podczas kopania tunelu jest rozmowa Mahona i T-Bag'a . I Thed mówi Alexowi ,że są bardzo do siebie podobni
Oboje zabili ludzi,mają niezbyt kolorowa przeszłość miłosną ( czy jakoś tak) i oboje znaleźli się w Sonie przez Michaela
Więc To trochę tłumaczy dlaczego np. Ty CzaRna i Ja Lubimy tak bardzo Bagwella i MAhona są lekko do siebie podobni |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|