|
Autor |
Wiadomość |
CzaRna
Administrator
Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 508 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Nie 1:39, 23 Gru 2007 |
|
Temat mówi sam za siebie. Nic dodać nic ująć...
Jeśli o mnie chodzi, podoba mi się każda scena, w której pojawiał się Bagwell. Sam jego głos sprawia, że siedzę zapatrzona w ekran i reszta świata dla mnie nie istnieje.
Jednak na łopatki położyła mnie scena z pierwszego sezonu: Teddy i Tweener na spacerniaku.
No i caluśki ich dialog był tak zabawny, że prawie spadłam z fotela.
Teddy: You got foul mouth, you know that?
Twen: yeah i do and you come near me again am gonna kill you (to mnie totalnie powaliło. Biedny Tweener, nie wiedział do kogo to mówi )
Teddy: well then your just gonna have to little man...
Bagwella najwyraźniej też rozbawił.
[link widoczny dla zalogowanych] |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez CzaRna dnia Pon 16:10, 24 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Honda
Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 516 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opalenica, Fox River, Sona :]
|
Wysłany:
Wto 18:45, 25 Gru 2007 |
|
Hmmm... no tak, a mogłabyś przetłumaczyć na polski? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
CzaRna
Administrator
Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 508 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Wto 19:29, 25 Gru 2007 |
|
W pierwszym poście napisałam dialog " na wyrywki", ale teraz od początku przetłumaczę...Proszę bardzo:
Bagwell: Znalazłeś się w kiepskiej pozycji, czyż nie? Biali cię nie chcą, czarni cię nie chcą...Zostałeś pośrodku prawda? Jak prawdziwy Tweener (tu był cudny uśmiech ). Różnimy się ty i ja, na wiele sposobów, ale wiesz...Zabawne jest to, że mamy też mnóstwo wspólnego.
Para psów z mokrymi nosami, których nikt nie kocha...Swoją drogą jak tam kolano?
Tweener: Co ty do cholery robisz?
Bagwell: Nie, nie, nie...Jestem tylko przyjacielem.
Tweener: Tak, szurniętym przyjacielem. Takiego nie potrzebuję...
Bagwell: Uspokój się...
Tweener: Nie, nie...Jeżeli myślisz, że ci się uda, to daj sobie siana cioto...(Tu było świetne spojrzenie Bagwella...ach. .)
Bagwell: Masz niewyparzony jęzor, wiesz?
Tweener: Tak, mam...A jak się do mnie znów zbliżysz, to cię zabiję.
Bagwell: Cóż...Więc chyba będziesz musiał...maluchu ^^
W oryginale brzmi lepiej W każdym razie ta scena i ta rozmowa, były świetne. Mina T-Baga, gdy tamten nazwał go „Ciotą” była tak prawdziwa, jakby rzeczywiście wziął sobie to do serca... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Honda
Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 516 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opalenica, Fox River, Sona :]
|
Wysłany:
Śro 0:44, 26 Gru 2007 |
|
Masz rację. Ta jego mina... żal mi się Teddy'ego zrobiło... muszę sobie to odtworzyć |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
CzaRna
Administrator
Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 508 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Śro 14:25, 26 Gru 2007 |
|
To masz to samo, co ja. Gdy przypomni mi się coś, co dotyczy Bagwella...Zaraz muszę sobie odtworzyć daną scenę...albo kilka scen najlepiej
Mnie też zrobiło się go tak szkoda. Wyglądał wtedy jak mały chłopczyk, któremu mama nie chce dać cukierka...Nic, tylko go przytulić
No, ale to go nie wybiło z rytmu...zaraz po tej słodkiej minie pokazał się na jego ustach szalenie wredny uśmiech.
Oto minka, dla przypomnienia.....mrrrrau...
[link widoczny dla zalogowanych]
A tu uśmiech....
[link widoczny dla zalogowanych] |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Honda
Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 516 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opalenica, Fox River, Sona :]
|
Wysłany:
Śro 16:14, 26 Gru 2007 |
|
Niooo, jak słodziutko... ta jego bródka jest śliczniuchnaaa ;]
Hmm... co się ze mną dzieje? Teraz podobają mi się tylko starsi faceci ^_^
Uuuu... ostatnio szalenie zaczął mi się podobać William Fichtner, który też ma swoje lata! Może teraz przyjdzie czas na Pope'a? Heh, nie, nie, z tym ostatnim żartuję Ale ta minka Teddy'ego w tym momencie jest zabójcza... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
CzaRna
Administrator
Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 508 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Śro 16:31, 26 Gru 2007 |
|
Jak dotarłam to tekstu z Pop’em, to zwątpiłam hahahaha....Uff..dobry żart.
U mnie jest podobnie tyle, że panowie w (powiem tak) podeszłym wieku podobają mi się już od dawna. Zaczęło się od Malkovicha....
Szkoda tylko, że moja rodzina nie podziela mojego entuzjazmu haha. Mamita kilka razy wspomniała, że jeśli przyprowadzę faceta starszego od ojca (tata ma 40 lat) to mnie nie wpuści z nim
Ale powiem tak: Gdybym trafiła na kolesia szalenie podobnego do Kneppera lub Fichtnera, to zrobiłabym wszystko aby był mój
Choćby mnie rodzina miała przekląć hahaha
Williama na początku nie lubiłam w PB, ale i tak patrzyłam na niego jak zauroczona. Wreszcie stwierdziłam, że jest równie cudaśny jak Teddy.
Bródka Bagwella......mamuniu, wyprzedzasz moje myśli hahaha. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Teodora
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 20:23, 26 Gru 2007 |
|
Teksty Teddy'ego mnie powalają xD
****************************************************
- Hej, Bagwell... Wiesz dla jakiego collegu grał Art Schliester?
- Nie jestem pewien, szefie. Nigdy nie przepadałem za futbolem. Za dużo przemocy.
****************************************************
C-Note do T-Baga "Chyba nie chcesz powiedzieć że jest w Fox Rover jakaś dziura, do której nie chciałbyś się wcisnąć"
****************************************************
T-Bag jak rozmawia ze Scofieldem gdy mieli dzielic sie kasa.. "bedziesz mial 2,5 mld i bedziesz mogl sobie jeszcze nozki wytatuowac.." |
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
CzaRna
Administrator
Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 508 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Śro 20:36, 26 Gru 2007 |
|
Prawie spadłam z krzesła Teodora wyłapałaś akurat takie momenty, które mnie totalnie wyleciały z głowy, dzięki.
Zacznę komentować od początku:
1. Teraz to pamiętam. Teddy stał na czatach wtedy, prawda? I starał się zagadać jakoś klawisza.
2. Tu C-Note pojechał po całości. Jak zwykle musiał mu przygadać, ale mimo wszystko, trafnie wymyślił
3. A tu parsknęłam śmiechem.
Chciałam jeszcze dodać (tak mi się nasunęła ta myśl dzisiaj), że Bagwell skubany jest bardzo inteligentny. Jego odpowiedzi trafne i błyskotliwe...To mnie nie dziwi. Pamiętamy przecież, że ojciec zmuszał go do nauki marząc, że jego syn zostanie prezydentem
Swoją drogą...Czy Bagwell nie załatwił swego ojca? Nie pamiętam, czy była o tym mowa w serialu.
P.S- Teodora, śliczny avatar |
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
Teodora
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 21:18, 26 Gru 2007 |
|
a dziękuję też mi się podoba
kurcze, nie pamiętam czy była wzmianka o tym, jak skonczyl ojciec Teddy'ego... No, ale jakby taki Bagwell był prezydentem Stanów... chyba bym się tam przeprowadziła i koczowała pod Białym Domem |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Honda
Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 516 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opalenica, Fox River, Sona :]
|
Wysłany:
Śro 22:43, 26 Gru 2007 |
|
Hahaha! Teodora, powaliłaś mnie tym tekstem ^^
Teodora napisał: |
No, ale jakby taki Bagwell był prezydentem Stanów... chyba bym się tam przeprowadziła i koczowała pod Białym Domem |
Też bym koczowała A o tym, że Teddy załatwił swojego ojca... hmm.. chyba nie było, ale wiecie czego można się spodziewać po Bagwellu.
Mi się jeszcze podobał ten tekst:
To było wtedy jak się T-Bag przywiązał kajdankami do Michaela na końcu 1 sezonu i:
Abruzzi: Wyciągniemy z Ciebie ten klucz! Nawet gdybyś musiał go wysrać!
T-Bag: Jak ty brzydko mówisz! (a do tego minka powalająca).
Ja nie mogłam... Muszę to sobie chyba odtworzyć To było wręcz boskie!
Albo to:
Michael otwiera bagażnik, gdzie był T-Bag i widzi, jak coś je (mapę):
Michael: Powiedz mi, że to nie to, o czym myślę..
T-Bag: Właśnie to, ale nie martw się - zanim ją zniszczyłem, powierzyłem ją mojej fotograficznej pamięci.
Michael: Słysząc to od nałogowego kłamcy, trudno mi w to uwierzyć.
T-Bag: WYTATUOWAŁ BYM JĄ SOBIE NA CIELE ALE MIAŁEM MAŁO CZASU.
Ten tekst napisany CAPS LOCKIEM jest boski.. :]
***
Bellick: Gadaj, gdzie ukryłeś 5 milionów.
T-Bag: Wydałem wszystko na upojną noc z twoją mamą.
***
Sucre: Nie mam pojęcia, skąd się tacy biorą...
T-Bag: Ja wiem... z łapania zbyt wielu kieszeni...
Sucre ze śmiechem: Twoją też łapał?
T-Bag: Człowieku, jestem towarzyski, ale on jest za linią, której nawet ja nie przekroczę...
***
Bellick: Wygląda słodko, mają nam jeszcze podłączyć TV z satelity.
T-Bag: Będziesz miał porno non stop, szefie.
***
C-Note: To potrwa cały dzień, potrzebujemy więcej ludzi.
T-Bag: Ja postoję. Niech Jabbar zajmie się brudną robotą.
***
Michael: Łapy przy sobie.
T-Bag: A ty, to kto? Siostra Maria Franciszka?
^^ ten tekst mnie powalił... a z jaką minę Teddy to wypowiedział... zaraz dostanę zawału ze śmiechu
***
Michael: Pięć milionów wciąż może tam być.
T-Bag: I jak zamierzasz je znaleźć? Wytatuowałeś sobie radar na tyłku?
***
To jest to, co napisała Teodora:
Albo podzielimy się kasą i będziesz miał na wytatuowanie sobie nóg albo policja znajdzie cię tu martwego ze spodniami opuszczonymi do kostek. Wybór należy do ciebie. - T-Bag do Michaela
***
Jeśli myślisz, że nie wypatroszę cię, aby wydostać klucz, to możesz się jeszcze zdziwić - Abruzzi do T-Baga
***
Jesteś taki piękny a czasami gadasz takie obrzydliwe rzeczy - T-Bag
***
Jesteś śliczny jak cię opisują, a nawet jeszcze śliczniejszy - T-Bag <- no to jest to, co powiedział do Scofielda.
***
To ty jesteś ten nowy, o którym wszystkie ptaszki ćwierkają - T-Bag do Michaela
***
No dalej, podrzuć coś, myślałem, że wy, ludzie, jesteście muzykalni - T-Bag do C-Note'a
***
Dlaczego nie przeniesiecie nas w chłodniejsze miejsce... jak na przykład Afryka? - T-Bag
***
Jakbyś nazwał kawał białego śmiecia, który nie mógł zdać egzaminu na glinę i zarabia teraz mniej niż listonosz? ... Pracownikiem więziennictwa. - T-Bag
***
Co, wszyscy się zabierają? Co to, jakaś kolejka podmiejska? - T-Bag
***
W tym kraju co najwyżej 5 osób gra w karty równie dobrze jak ja - T-Bag
***
Mam wrażenie, że robi się tu ze mnie złego człowieka, a przecież wy też nie siedzicie tutaj za kradzież ciasteczek - T-Bag
***
Te teksty mnie rozwalają |
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
CzaRna
Administrator
Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 508 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Czw 0:44, 27 Gru 2007 |
|
O matko....Honda...Jest godzina późna, a ja zaśmiewałam się do monitora jak głupia
No i niech mi ktoś powie, że Teddy nie jest inteligentny hahah....Przecież każdy tekst, był trafna ripostą ociekającą wyszukanym sarkazmem.
Hmm....Ale jedno zauważyłam, co powtarza się często (nie tekst, a temat jego docinków), to tatuaż Scofielda. Dogryzał mu parę razy....(pozwolę sobie tu zacytować od Ciebie Honda)
1. "WYTATUOWAŁ BYM JĄ SOBIE NA CIELE ALE MIAŁEM MAŁO CZASU."
2. "I jak zamierzasz je znaleźć? Wytatuowałeś sobie radar na tyłku?"
3. "będziesz miał na wytatuowanie sobie nóg"
Tak, to obsesja....
A kiedy powiedział to?
"A ty, to kto? Siostra Maria Franciszka? "
Strasznie lubiłam rozmowy między nim, a pozostałymi skazanymi. Zawsze miałam z niego ubaw. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Teodora
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 20:14, 27 Gru 2007 |
|
mam coś jeszcze
głos z tv: ...czy te zmiany pomogą w utrzymywaniu drapieżców, takich, jak Theodore Bagwell za kratkami?
T-Bag: Pokazali akurat takie zdjęcie, na którym wyglądam na socjopatę.
C-Note: Nie żartuję, przyczepowy śmieciu! Właź tu i kop.
T-Bag: Dzięki wam wszystkim jestem niezdolny do kopania (wskazuje swoją 'przyszytą' dłoń). |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Honda
Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 516 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opalenica, Fox River, Sona :]
|
Wysłany:
Czw 22:35, 27 Gru 2007 |
|
Dziękuję CzaRna za uznanie
Te teksty mnie rozwalają, rzeczywiście w wielu wspomina o tatuażu Michaela.
A z ta Marią Franciszką to coś tam było, ale już teraz nie pamiętam kiedy |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
CzaRna
Administrator
Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 508 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Pią 0:07, 28 Gru 2007 |
|
Teodora napisał: |
głos z tv: ...czy te zmiany pomogą w utrzymywaniu drapieżców, takich, jak Theodore Bagwell za kratkami?
T-Bag: Pokazali akurat takie zdjęcie, na którym wyglądam na socjopatę.
T-Bag: Dzięki wam wszystkim jestem niezdolny do kopania (wskazuje swoją 'przyszytą' dłoń). |
O tym telewizyjnym komunikacie myślałam dzisiaj, ale nie miałam czasu by wyszukać....hehe...och, zapatrzony w siebie ten nasz Teddy hehe.
A odpowiedź na tekst C-Nota jest cudaczna. Jak zwykle bardzo trafna i....takie odnoszę wrażenie, jakby nawet z humorem odnosił się do tego, co się stało |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|