|
Autor |
Wiadomość |
CzaRna
Administrator
Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 508 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Śro 16:13, 16 Sty 2008 |
|
Ona poleciała jako pierwsza Jestem pewna. Nie było to wyjaśnione, ale znali się chyba już jakiś czas i myślę, że ich spotkania nie zawsze były tak grzeczne, jak to jedno, które zostało pokazane w PB. Mianowicie wraz z dziećmi, przy stole...
Tak na zdrowy rozum, która trzymałaby rączki przy sobie mając obok tak seksownego faceta? No może Susan jest jedyna |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Honda
Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 516 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opalenica, Fox River, Sona :]
|
Wysłany:
Śro 20:11, 16 Sty 2008 |
|
No właśnie, jedna jedyna... Ja jej nie rozumiem! On się jej "podstawił"!
To nie ona wybrała jego, a on ją! A ona...
Głupia i tyle...
Trochę zeszliśmy z tematu |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Olsica
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 326 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Nie 17:00, 02 Mar 2008 |
|
a ja znalazłam kawałek wywiadu Roberta
Czy lubisz grać postać złego faceta, po prostu kompletnego łajdaka?
- Tak. Lubię komentarze kiedy po nagraniu jednego z ujęć operator kamery, Billy Nielsen, mówi : ''Yeah, OK.!''. Że przeraziłem go, powaliłem czy coś tym rodzaju. Ale muszę powiedzieć ci, że idąc na plan nie mam zamiaru zagrać zły charakter, chcę natomiast wykonać cel, do jakiego on dąży w danym momencie. Jeżeli on chce, powiedzmy teraz w trzecim sezonie, wspinać się w górę po drabinie Lechero w Sonie, to jest właśnie jego cel. On zrobi wszystko żeby zdobyć zaufanie Lechero i zmusić go, aby traktował go jako swojego powiernika. (…) To jest właśnie to co gram.
tu całosc wywidu po ang.. [link widoczny dla zalogowanych]
a tu taki wywiadzzik:P
Novinite: Postać, którą grasz jest jedną z najbardziej popularnych w serialu. Czyli jednak instynkt ci pomógł?
Robert Knepper: Gdy starałem się zinterpretować to, co napisali scenarzyści, znalazłem coś, co do mnie naprawdę przemawiało. "Bądź czarujący, ..bardzo". Kiedy rozmawiałem ze strażnikami, którzy byli naszymi konsultantami na planie, mówili: "To ten gość. To właśnie na takich jak on musisz najbardziej uważać w więzieniu. Taki gość potrafi oczarować cię w taki sposób, że nawet nie zorientujesz się, kiedy stracisz portfel!".
Wiesz kiedy ktoś stara się być wobec ciebie przebiegły, gdy czegoś chce. Tacy jak T-Bag w więzieniach, a jest takich mnóstwo, non-stop kombinują jak tylko się stamtąd wydostać. Jeśli im się nie uda, to postarają się o najlepsze życie w celi, jakie tylko mogą mieć. Czują się jak księżniczka w zamku. Jestem zadowolony z więzienia, w którym kręcimy. To w gruncie rzeczy naprawdę niesamowite miejsce. To w jaki sposób zostało zbudowane, jego historia.. Przechodzisz przez bramę więzienną i nie myślisz jak sobie pomóc.. Czujesz, że to jest twoje królestwo.
Po prostu nie dopuszczam do siebie żadnych negatywnych uczuć co do bohatera, którego gram.
Novinite: Dlaczego?
Robert Knepper: Bo gdybym naprawdę o nich myślał... Gram rasistę? Nie znoszę rasizmu. Nigdy nie mógłbym mówić o ludziach czarnej rasy w sposób, w jaki T-Bag mówił o nich na początku 1. Sezonu.
W moim pierwszym odcinku T-Bag powiedział: "Wiesz co? Ci ludzie myślą, że na cokolwiek zasługują, ale nawet nie chcą na to zapracować. Ktoś musi dać im nauczkę..". I wtedy wybuchają rasistowskie zamieszki.
Na początku, kiedy ten epizod miał zostać puszczony w telewizji, pomyślałem sobie: "O Boże, chyba muszę zadzwonić do Fox(river) i poprosić o ochronę. Jak moi przyjaciele, bracia czy czarni ludzie zobaczą mnie w tym odcinku, to jednogłośnie krzykną: 'To ten smieć! Zabijmy go, dorwać go!'". Nigdy to jednak nie nastąpiło.
W rzeczywistości, zarówno czarni i biali mówili zupełnie co innego: "Dobra robota, stary, spisałeś się!". Ludzie rozumieją, że to tylko gra. Nauczyło mnie to pewnej rzeczy - gdy odgrywam swoją rolę, wiem, że nie mogę osądzać swojego bohatera.
Mając na myśli karierę - naprawdę fajnie jest grać jedną z najbardziej, jeśli nie najbardziej podłą postać w ogóle w telewizji. Ludzie znają mnie jako aktora, wiedzą, że staram się grać tego gościa najbardziej autentycznie jak tylko mogę. I mówiąc o autentyczności, mam na myśli to, że T-Bag nie stał się taki jaki jest ot tak. To musiało mieć jakieś swoje podłoże w dzieciństwie. Całe to "obieranie cebuli" było tym, co chciałem osiągnąć. I nawet nie musiałem o nic pytać, niczego konsultować ze scenarzystami, bo oni mieli taką samą wizję jak ja. Po trochu ujawniać się to będzie w 2. Sezonie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Honda
Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 516 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opalenica, Fox River, Sona :]
|
Wysłany:
Nie 18:59, 02 Mar 2008 |
|
To był wywiad z 1 sezonu chyba. Przyznam, że go nie czytałam. Bardzo interesujący! Lubię te odzywki T-Baga i innych w więzieniu. "Ty czarnuchu", "Ty pedofilu". Raz C-Note powiedział jakoś tak dziko na Teddy'iego że aż mi się go żal zrobiło. To było coś w tym stylu. "Ojciec chyba Cie nie kochał - nie dosyć, że czubek to do tego pedofil". To nie jest dosłowne, ale coś podobnego. Wtedy Theodoro zrobił taką minę, że miałam ochotę go przytulić i powiedzieć "już dobrze"...
Wspaniały aktor |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Olsica
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 326 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Nie 20:35, 02 Mar 2008 |
|
To chybo leciało tak .," Twoi rodzice muszą być z ciebie dumni, stworzyli potrójnego wieśniaka. Pedofil,Rasista i Głupek" |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
CzaRna
Administrator
Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 508 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Nie 22:48, 09 Mar 2008 |
|
O dziękować za ten wywiad. Miło się czyta. Knepper potrafi w ciekawy sposób odpowiadać na pytania i zawsze jest sympatyczny dla osoby, z którą rozmawia
A ten tekst- kolejny dowód na to, jak bardzo sie go czepiano Zawsze chłopaki znaleźli odpowiedni moment, by mu przygadać. Biedny. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Olsica
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 326 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Pon 7:05, 10 Mar 2008 |
|
No ale jak to Bagwell sam się nazwał-"Jest Grzechem swego Ojca" |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|