Autor |
Wiadomość |
CzaRna
Administrator
Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 508 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Nie 18:26, 30 Gru 2007 |
|
Szanuje fanki i ich potrzeby
Albo też jest zabawowy, co mi do niego pasuje akurat. Czasami mam wrażenie, że on dobrze wie, co robi. Zna kobiety i specjalnie posyła te urocze usmieszki, kusi wzrokiem...Nie dałabym sobie ręki uciąć (jak to pasuje hahah) za to, że Knepper jest/był/będzie wierny żonie |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Honda
Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 516 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opalenica, Fox River, Sona :]
|
Wysłany:
Nie 20:00, 30 Gru 2007 |
|
CzaRna napisał: |
No bo się tak afiszuje z tą obrączką...Nie wygląda z nią dobrze. Lepiej wyglądałby z moją To znaczy z naszą....no ech..wiadomo w czym rzecz.
Chociaż to nic. Zauważyłam, że mimo zaobrączkowania Knepper bardzo lubi rozdawać buziaki innym kobietom (fankom i nie tylko). I uwaga....on całuje w usta! Łiiiiii.... |
LoOl2, CzaRna jak Ty to robisz, że cokolwiek napiszesz ja się muszę z tego śmiać? A zresztą... ja sie i tak z wszystkiego śmieje więc nic w tym dziwnego
serio Rob całuje fanki w usta? wooooow to ja musze koniecznie !! ja chce do Knepperaaa :* |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
CzaRna
Administrator
Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 508 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Nie 21:10, 30 Gru 2007 |
|
Bo ja już taka jestem lekko szurnięta, może dlatego to co mówię jest hmm....zabawne
I ja chcę do Kneppera. Prócz wspomnianego całowania, bardzo lubi robić sobie zdjęcia. Nie jest zadufaną w sobie gwiazdą, ot normalny i bardzo sympatyczny facet. Ma poczucie humoru, a do tego kulturalny.
Na jednym forum (francuskim zdaje się) jest dziewczyna, która wygrała spotkanie z nim. Tak przynajmniej wywnioskowałam, że wygrała.
W każdym razie spędziła z nim parę godzin. Trzasnęli sobie kilka fotek (jedna jest ładna, taka akuratna aby oprawić w ramkę. Słodko ją tam obejmuje). Poszli do restauracji...
Dziewczyna opisała zachowanie Roberta podczas tego spotkania.
Podobno Robert rozmawia myśląc nad tym, co mówi...Patrzy w oczy swojemu rozmówcy i (w jej przypadku tak było, a ja sądzę, że robi tak przy kobietach) przybliża się ku tej osobie, gdy do niej mówi ^_____^ Ach....
P.S- ja znajdę wątek w którym to opisywała, to pokażę wspomniane foty.....kurde, farciara z niej. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Bruno
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 158 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z daleka...tam gdzie Kontrakt go nie dotyczy...
|
Wysłany:
Pon 10:02, 31 Gru 2007 |
|
Ło ja cie. Kojarzcie tak mówi mówi i sie przybliża...kładzie Ci rekę na nodze...oh gooddd
Ja z samego jego spojrzenia bym tak padła.
Ale tak się z nim spotkac...ahhh
Co do Roberta. Też mi się wydaje że z tą żoną to tak nie do końca.
Chociaż może ona nie ma nic przeciwko. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Honda
Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 516 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opalenica, Fox River, Sona :]
|
Wysłany:
Pon 12:53, 31 Gru 2007 |
|
CzaRna, żartujesz !?
OMG, ja chce do Roberta! Czaicie? Poszła z nim do restauracji, Matko! ile ja bym dała za takie coś...
Ahh, też chcę wygrać takie spotkanie !!! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Bruno
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 158 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z daleka...tam gdzie Kontrakt go nie dotyczy...
|
Wysłany:
Pon 13:20, 31 Gru 2007 |
|
Już to widzę jak w Polsce coś takiego wygrać
Ale jak wyjedziesz gdzieś to jak najbardziej |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Honda
Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 516 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opalenica, Fox River, Sona :]
|
Wysłany:
Pon 13:45, 31 Gru 2007 |
|
Pierwsze o co bym poprosiła Roberta to zdjęcie obrączki, a drugie to zakręcenie językiem, tak jak to robi w PB |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
CzaRna
Administrator
Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 508 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Pon 14:23, 31 Gru 2007 |
|
Hahahaha.....zdjęcie obrączki Ciekawe, czy zgodziłby się? Myślę, że tak....Albo żeby pokazać jaki to on kochany i oddany mąż, odmówiłby delikatnie.
Pomysł z języczkiem jest świetny....Dalej się posunę. Poprosiłabym go gorącego buziaka
A w ogóle to bym go spiła na tym spotkaniu....Obudziłby się w mojej chacie chyba
Szkoda, że u nas czegoś takiego nie ma. Konkurs z tym związany byłby cudowny...Spędzić dzień z Knepperem. Wsłuchiwać się w jego głos...Patrzeć w jego oczy...Dotykać go...czuć jego zapach...ach...
Bruno, Ty napisałaś o kładzeniu ręki na kolanie? Ty nie grzeczna haha .
Trochę bym się zdziwiła, gdyby nagle coś takiego zrobił na spotkaniu... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Honda
Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 516 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opalenica, Fox River, Sona :]
|
Wysłany:
Pon 14:49, 31 Gru 2007 |
|
No ma się rozumieć, upiłabym najpierw a potem kazała sciągnąć obrączkę, to na pewno by to zrobił
A obudziłby się w moim domu - mało tego, w moim łóżku |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
CzaRna
Administrator
Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 508 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Pon 16:32, 31 Gru 2007 |
|
W łóżku....miałam to na myśli, ale nie chciałam już tak dobitnie opisywać
Ach, skoro najpierw upicie, a później zdejmowanie obrączki to tak. Chociaż myślę, że po kilku solidnych drinkach, sam by ją zdjął....hahahah...
Ręka na kolanie....Najpierw wylądowałaby moja na jego, a później pewnie na odwrót. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Honda
Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 516 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opalenica, Fox River, Sona :]
|
Wysłany:
Pon 17:37, 31 Gru 2007 |
|
CzaRna napisał: |
W łóżku....miałam to na myśli, ale nie chciałam już tak dobitnie opisywać
Ach, skoro najpierw upicie, a później zdejmowanie obrączki to tak. Chociaż myślę, że po kilku solidnych drinkach, sam by ją zdjął....hahahah...
Ręka na kolanie....Najpierw wylądowałaby moja na jego, a później pewnie na odwrót. |
A później trochę wyżej I on mi i ja jemu ;] |
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
CzaRna
Administrator
Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 508 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Czw 0:37, 03 Sty 2008 |
|
I coś TAKIEGO przyszło mi czytać teraz...w nocy...kiedy moje myśli są na najwyższych obrotach, gdy tylko padnie słowo Knepper
ło mamuniu...ręka na kolanku i...i wyżej. Jesteś okropna
Ale masz rację. Czy któraś z nas powstrzymałaby się od tego, by poprzestać na kolanie? Eeee......raczej nie. Nie w przypadku spotkania z NIM. Wtedy pomyślałabym sobie: "Raz się żyje, dawaj mała!" Skoro byłby odprężony i dość śmiały, to ja również nie grałabym aniołka
Albo pomyślmy...Gdybym przeprowadzała z nim wywiad, nie interesowałoby mnie to, co mówi hahaha. W pewnym momencie i tak złapałabym zawiechę i odpłynęła myślmi gdzieś....gdzieś z nim |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Honda
Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 516 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opalenica, Fox River, Sona :]
|
Wysłany:
Pią 18:42, 04 Sty 2008 |
|
CzaRna napisał: |
Albo pomyślmy...Gdybym przeprowadzała z nim wywiad, nie interesowałoby mnie to, co mówi hahaha. W pewnym momencie i tak złapałabym zawiechę i odpłynęła myślmi gdzieś....gdzieś z nim |
Ja to samo... kiedyś oglądałam wywiad z Robertem i ta babka, która z nim gadała to też zdawała się nie myśleć, co on mówi, tylko że on jej sie podoba...
Jakby to był Teddy a nie Knepper to pewnie by ją przeleciał |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
CzaRna
Administrator
Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 508 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Sob 18:34, 05 Sty 2008 |
|
Honda napisał: |
Jakby to był Teddy a nie Knepper to pewnie by ją przeleciał |
Hahahaha....przestań Nie mogę, to było świetne.
Racja, on nie przepuścił chyba ani jednej, która się nawinęła |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Honda
Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 516 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opalenica, Fox River, Sona :]
|
Wysłany:
Sob 21:57, 05 Sty 2008 |
|
No bo to święta prawda, każdą "zaliczył"... Nawet tą głupią Susan chyba też.. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|