Autor |
Wiadomość |
Honda
|
Wysłany:
Pon 18:36, 17 Mar 2008 Temat postu: |
|
CzaRna nie koresponduje Veronica z wyglądu nie była jakąś pięknością, ale charakterek miała spoko |
|
|
Olsica
|
Wysłany:
Pon 6:05, 17 Mar 2008 Temat postu: |
|
Co tak forum Ucichło? |
|
|
Ulinka
|
Wysłany:
Pią 10:02, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
Buuuuu... nie lubię go za to że przez niego nasz Teddy wylądował w sonie... |
|
|
Olsica
|
Wysłany:
Pią 6:56, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
Mi się z wyglądu VEronica nie podobała |
|
|
Honda
|
Wysłany:
Czw 15:35, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
Tak niby... A raczej ona próbowała z nim być.... ale wątpię czy on chciał... Z tego co było w jednym odcinku to tak trochę zaiskrzyło, ale tylko trochę... |
|
|
Olsica
|
Wysłany:
Czw 13:54, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
Prawda...
Ej a tak wogole to Michael kiedyś byl z Veronica? |
|
|
Honda
|
Wysłany:
Czw 10:31, 13 Mar 2008 Temat postu: ś.p. Johnuś! |
|
Lubię tak x] Albo Johnuś
Poza tym trzeba to tak ująć... w końcu się nawrócił |
|
|
Olsica
|
Wysłany:
Czw 7:05, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
xD
Jak to uroczo ujęłas" ś.p. Johna " |
|
|
Honda
|
Wysłany:
Śro 21:03, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
No rzeczywiście! Trafna uwaga
Jak to powiedział Abruzzi: "Przyjaciół trzeba mieć blisko siebie... a wrogów jeszcze bliżej". Może Teddy i Mike biorą przykład ze słów ś.p. Johna |
|
|
Olsica
|
Wysłany:
Śro 14:00, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
Zauważyłyscie ,ze miedzy T-bagiem i Michaelem jest jakas wież..Oni bez siebie nie umia "żyĆ" xD gdzie by nie poszli natrafiaja na siebie "sytuacja z Mapa Rancza Double K (czy jakkos tak to sie nazywało) i Sona itd..
Nawet najwieksi wrtogowie musza na siebie polegac |
|
|
Honda
|
Wysłany:
Czw 20:32, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
No, troszkę się rozgadałyśmy, ale to nic xD CzaRna, słyszałaś o Tibku?
Homo czy nie - i tak go będę lubić Ba, kochać xD |
|
|
Olsica
|
Wysłany:
Czw 20:23, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
Miało pisac CuuuDna ale wyszło DuuuDna xD
No słyszalam o tym pogłoskach xP
no pewnie MIchael chciał poderwac Tibka na coś takiego ,ze niby JEst Niedostepny itp i go odpychal od siebie , nie chwytajac sie za jego kieszeń :p a myslami bładził po Fox River trzymajac sie kieszonki Bagwella |
|
|
CzaRna
|
Wysłany:
Czw 20:18, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
"DuuNDa"? Och no dobrze nie czepiam się...
Dziękować. Cały dzień kombinowałam, jaką by tu wstawić sygnę. Tamta mi nie podchodziła.
Troszkę się rozgadałyście, ale to bardzo dobrze. Momentami tylko łapię się za głowę: "Oooola boga".
Słyszałyście pogłoski, że Miller może być homo? Patrzcie, a tak wieszał psy na Teddym. |
|
|
Olsica
|
Wysłany:
Czw 20:13, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
DuuNDa Sygna CzaRna =**
Brakowała NAm ciebie my tu troszkę z Honda się rozpisałysmy xD |
|
|
CzaRna
|
Wysłany:
Czw 20:08, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
Przecież rozebrał się caluśki w filmie „Death of night”. Problem w tym, że cieszyć oczka możemy jedynie screenami z filmu. Tam jest bez niczego...Tylko, że tyłem. Prawie...
Wracając do Scofielda. Scena pod wodą i mnie nasunęła podobne myśli. Majteczki wypas- szerokie i wygodne. W prawdziwym życiu uchyliłyby rąbka tajemnicy, ale w serialu miał je chyba przyklejone |
|
|