Autor |
Wiadomość |
Ulinka
|
Wysłany:
Wto 14:23, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
Boskie fotki Honda!!!!!!!!!! :}
John Abruzzi zawsze był u mnie na drugim miejscu zaraz po wiadomo po kim... |
|
|
Olsica
|
Wysłany:
Sob 20:30, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
Honda , roskoszne fotki A w dodatku jak John przeżegnał się przy modleniu to słodki to było |
|
|
Honda
|
Wysłany:
Pią 15:01, 07 Mar 2008 Temat postu: |
|
Co do tabletki - dla mnie wydaje się to trochę nieprawdziwe. Skąd akurat Michael miał wiedzieć jak to się wszystko ułoży i w ogóle? Że nawet wiedział, że będzie potrzebne takie coś...
Ja na początku myślałam, że to pieprz Bo takiego kształtu i czarny. A jak się zje pieprz (czego nie radzę) to strasznie piecze (ostatnio niechcący zjadłam). Ale też nieprawdopodobne, bo po pieprzu mieć tak coś ostrego
Co do brzuszków - mieli napięte i koniec
Mi się tez podobał uśmiech Johna... Taki miły, ciepły
Mi przypadło do gustu to foto:
EDIT
I jeszcze te foto jest śliczne Najbardziej podoba mi się ta minka druga od góry z lewej Boże jaka śliczna ^^
|
|
|
Olsica
|
Wysłany:
Pią 7:02, 07 Mar 2008 Temat postu: |
|
NO ale ogólnie chodziło o ten brzuszek xD Mieli takie napiete
Ale Podobało mi się jak John się usmiechał .. tak beztrosko x) np.Wtedy gdy z Michaelem wrobili Falzona czy jak mu tam było xP |
|
|
CzaRna
|
Wysłany:
Czw 23:37, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
To była tabletka wywołująca jakiś wstrząs w organiźmie. Linc miał ją łyknąć, a kiedy to zrobił zaczęło go wyginać Jednym słowem zwijał się z bólu, ale konkretnie to nie mam pojęcia, cóż to było.
Małe gówienko, ale diabelnie silne.
Gdyby Burrows wiedział skąd Scofield sobie wyjął tą pigułę, to pewnie by jej nie łyknął.
Przepraszam bardzo. Abruzzi miał brzuch taki sam jak Avocado? To mnie coś na oczy padło, czy Wam moje drogie?
Avocado prawda, bęben miał galanty, ale John....Hm...Może troszkę wypinał. |
|
|
Olsica
|
Wysłany:
Czw 20:44, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
PriSonIk
Skazany Na Śmierciuszka xD
Ale nic nie przeBije TiBka =***
****
Pamiętacie scene gdy Michael chciał by brat trafił do bloku gdzie byl gabinet lekarski? To wtedy ze skóry wyciąl sobie cos takiego malego czarnego,i dał to w tym rózancu ..? co to było? |
|
|
Honda
|
Wysłany:
Czw 20:35, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
Olsica napisał: |
Takim Jak sie ma w 8 miesiacy ciązy) |
Hahaha, tak xD Szczególnie Avocado miał taki spaśny brzuchol :]
Jak mi się to Tibek podoba xD I jakie fajne ksywki na innych Olsica xD zawsze mowię Wencik xD albo Tibuś |
|
|
Olsica
|
Wysłany:
Czw 20:20, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
widze ,ze Tibek przypadł do Gustu ;P
No a jeśli o Avocado chodzi to on mi sie tez kojarzyl z nazwiskiem Abruzziego:p zreszta oboje mieli takiz zarost..Wysocy..Z Brzuszkiem( Takim Jak sie ma w 8 miesiacy ciązy) xD i takie podobne lekko fryzury xD |
|
|
CzaRna
|
Wysłany:
Czw 20:15, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
Przepraszam, a o kim to temat? Tak się zaczytałam w te Wasze zdrobnienia i kompletnie zapomniałam.
Lubię zdrabniać imię i ksywkę Bagwella. Im słodziej- tym lepiej.
Na Alexandra czasami mówię: Mahoniątko.
Wracając do tematu.
Czasami tak jest, że ktoś przypomina nam strasznie znaną postać, ale... Podobieństwo widzimy tylko my sami Dlatego wierzę, że sąsiad ma w sobie coś z Johna.
O, też myliłam Abruzziego z Avocado- nie z wyglądu, ale nazwiska/ksywy.
P.S- Tibek... Buuuhaha... Świetne! |
|
|
Olsica
|
Wysłany:
Czw 19:18, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
;P no wiem xD
Taki Maly Tibeczek
xD TibCiu xD
SucREczek xD
Lincolus
michaelus
Johnuś
Beliiczek
Mahonik |
|
|
Honda
|
Wysłany:
Czw 19:12, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
Nie no ja nic nie mówię, tylko tak śmiesznie to zabrzmiało
Tibek... słodkie xD |
|
|
Olsica
|
Wysłany:
Czw 18:57, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
no coo
Każdemu się może zdarzyć xD no ale to zaowocawało ;P i jestem fanką TIBKA XD |
|
|
Honda
|
Wysłany:
Czw 18:53, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
Tibek xDD Hahaha :] |
|
|
Olsica
|
Wysłany:
Czw 18:35, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
To Tak JAk JA kiedys ... ( juz troche dawno)
Wtedy jeszcze nie znałam za dobrze PB xD i przy znajomych chciałam zaszpanowac ,że znam wszystkie postacie z PB:P i zamiast powiedziec [T-Bag] to powiedziałam Tibek xD no nie pamietalam jego imiona xD wszyscy sie ze mnie smiali do tej pory mam to wypominane xD
tak samo jak mylilam Abruzziego z Avocado |
|
|
Honda
|
Wysłany:
Czw 18:32, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
Hahahah, nie! Ma krótkie No więc właśnie nie wiem co ja w nim widzę podobnego do Johna, ale jak tylko go zobaczę na ulicy to od razu widzę Abruzziego. Mam czasem dzikie napady (te stwierdzenie jest efektem jednego z nich) xD.
Najlepiej jak kiedyś on do nas przyszedł (a dokładniej do mojego brata), ja otworzyłam drzwi, patrzę - JOHN! Miałam ochotę go uściskać, na szczęście w porę się zatrzymałam. Ale by miało polewę całe osiedle! |
|
|